Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Brudne Proszowice

Treść

Jeśli mówić o czystości Proszowic patrząc na drogi, chodniki i najbliższe ich otoczenie, to można stwierdzić, że Proszowice to miasto brudne i zaśmiecone. Widoczne w wielu miejscach sterty podrzuconych śmieci dają najgorsze świadectwo o mieszkańcach i gospodarzach. Oprócz tego wszędzie obecny piasek i kurz. Choć mogliśmy ostatnio dostrzec służby sprzątające pobocza i zamiatające ulice. Widać nie całkiem skutecznie i starannie.
Szczególnie drastycznie prezentują się okolice dróg dojazdowych do miasta. Na przykład na drodze Koszyce - Proszowice przy krzyżówce w Jakubowicach zrobiło się olbrzymie nielegalne składowisko śmieci. Widać tam worki ze śmieciami, butelki szklane i plastikowe, roznoszone wiatrem papiery i skrawki folii. Pretekstem do porzucania śmieci w tym miejscu stała się zgoda (tak przypuszczam) właścicieli posesji na przyjmowanie ziemi i gruzu. Tylko czy można przyjmować gruz na swój teren w sposób niekontrolowany? Czy "walory" krajobrazowe hałd śmieci i ziemi z gruzem są dla innych bez znaczenia? Jakie wrażenia estetyczne doznają osoby przyjeżdżające do Proszowic z tego kierunku i co sobie o tym mieście pomyślą?
W tych dniach parę osób zbierało w tym miejscu papiery, butelki, woreczki foliowe i inne "dowody niechlujstwa". Ponieważ to droga powiatowa więc pewnie była to akcja Zarządu Powiatowego Dróg. Szkoda tylko, że ich praca skończyła się na obszarze 50 cm od drogi, dalej śmieci pozostawiono. Posprzątano tylko sąsiedztwo siedziby tegoż Zarządu. Dalej już nie.
Pojawił się również spychacz, który wyrównał hałdy z ziemią, ale znowu - tylko po lewej stronie. Przy okazji zabrudził ziemią samą jezdnię ,ale to drobiazg przy tym. W Krakowie zdarzyło mi się widzieć pomywaczkę z MPO, która myła jezdnię zaniesioną błotem przez ciężarówki z okolicznej budowy. To w Krakowie. Ktoś o tym pomyślał. W Proszowicach to chyba niemożliwe.
Często wyrażamy pragnienie aby Proszowice stały się czystym, estetycznym miasteczkiem, gdzie można pospacerować bez obawy nabawienia sie pylicy, gdzie wzrok napotyka piękno budowli i zieleńców, pozwala nacieszyć się sielankowym krajobrazem. Tylko że na taki wygląd miasta musimy zapracować wszyscy. My mieszkańcy przede wszystkim, ale i służby komunalne, a także władze samorządowe. Nawet gdy ktoś nie wyniósł poczucia czystości i estetyki z domu. Teraz czas się zmienić.

Autor: (jg)

Tagi: pis